Czy można oszczędzić na filtrowaniu wody w dzbanku?

Trudno przecenić rolę codziennego nawodnienia. Odpowiednia ilość wody jest niezbędna, by cieszyć się dobrym zdrowiem. Jego źródło może mieć wpływ nie tylko na Twoje samopoczucie czy zdrowie, lecz także na Twój budżet.

Czy wiesz, ile płacisz za wodę pitną? Jakiego rzędu są to wydatki w skali miesiąca lub roku? I czy istnieje sposób na to, by wydawać mniej, wciąż pijąc odpowiednią ilość wody?

 

 

Jaką wodę pijesz na co dzień?

Rodzaj spożywanej wody zależy od indywidualnych preferencji, a wybór jest całkiem szeroki. Wiele osób sięga po tę w plastikowych butelkach – mineralną lub źródlaną. O wyborze może decydować smak wody, zawartość minerałów, jej cena czy przywiązanie do danej marki.

Alternatywą dla wody w jednorazowym plastiku jest kranówka. W wielu rejonach Polski jest zdatna do spożycia. Aby poprawić jej jakość i mieć pewność, że jest dokładnie oczyszczona, coraz więcej osób decyduje się na filtry wody. Najpopularniejszymi sposobami uzdatniania kranówki są dzbanki filtrujące oraz systemy podzlewowe.

 

Ile kosztuje woda w butelce?

Półki sklepowe uginają się od wody w plastikowych butelkach. Możesz wybierać spośród wielu rodzajów, producentów czy pojemności. Przede wszystkim jednak woda kupowana w sklepie dzieli się na źródlaną i mineralną.

Ta pierwsza kosztuje od 1 do około 2 zł za butelkę 1,5 litrową. Woda mineralna, po którą bardzo chętnie sięgają Polacy to nieco wyższy koszt. Za butelkę o tej samej pojemności zapłacimy od 1,2 zł nawet do 3 zł (średnio 1,80 zł).

Ile więc kosztuje litr wody mineralnej? Jeśli przyjmiemy, że butelka o pojemności 1,5 lita kosztuje średnio 1,80 zł, to za litr trzeba zapłacić dokładnie 1,20 zł.

 

 

Pijesz wyłącznie wodę mineralną? Sprawdź, ile na nią wydajesz!

Załóżmy, że dbasz o codzienne nawodnienie i wypijasz 2 litry wody każdego dnia. Dla wielu dorosłych osób będzie to odpowiednia ilość. Jeśli pijesz tylko wodę mineralną, to w ciągu miesiąca wydasz na nią średnio około 72 zł, a w ciągu roku 864 zł.

To oczywiście inwestycja w zdrowie, a woda jest niezbędna dla jego utrzymania. Jednak to niejedyny sposób, by zapewnić sobie codzienne, zdrowe nawodnienie.

Powodem dla poszukiwania alternatyw może być stosunkowo wysoka cena wody butelkowanej, ale nie tylko. Problemem jest samo opakowanie z tworzywa sztucznego.

Wybierając wodę mineralną, w ciągu roku generujesz ponad 17 kg plastikowych odpadów. To znaczne obciążenie środowiska. Również sama produkcja i dystrybucja wiąże się z dużym śladem węglowym. Dlatego coraz więcej konsumentów świadomie rezygnuje z wody w jednorazowym plastiku na rzecz ekologii.

 

Woda kranowa – nawodnienie za grosze?

Jakość wody kranowej w większości miejsc w Polsce jest na tyle wysoka, że nadaje się ona bezpośrednio do spożycia. Przedsiębiorstwa wodociągowe zachęcają, by wykorzystywać ją jako źródło codziennego nawodnienia za grosze. Dosłownie za grosze, bo tak zwana kranówka w Polsce kosztuje przeciętnie 1 grosz za litr.

Miesiąc picia takiej wody to koszt 60 groszy. Tym samym po roku z Twojego portfela ubędzie tylko 7,2 zł. 

Do zalet wody z kranu, oprócz niskiego kosztu, można zaliczyć również wysoki stopień zmineralizowania. Duże nasycenie wapniem czy magnezem może być pożądane. Zawartość minerałów w wodzie kranowej jest często równie wysoka, co parametry wód sklepowych.

 

 

Czy filtrowanie wody kranowej ma sens?

Choć woda pochodząca prosto z kranu ma swoich zwolenników, to ma również wady. Problemem może być chlor. Co prawda jest niezbędny, by bezpiecznie dostarczyć wodę do Twojego domu, ale ma nieprzyjemny smak i zapach. Niestety jest wyczuwalny również w kawie i herbacie przygotowanej na bazie kranówki.

Istnieje też ryzyko pojawienia się w sieci wodociągowej drobnych zabrudzeń, osadów czy rdzy, pochodzącej z rur. Dostawca odpowiada za jej parametry i skład tylko do pewnego momentu. Jest to miejsce dopłynięcia jej do głównego zaworu budynku.

Nawet jeśli na tym etapie kranówce nie można nic zarzucić, to może się to szybko zmienić. Problem zaczyna się wówczas, gdy woda przepływa przez zaniedbaną instalację. W rurach mogą znajdować się drobne cząsteczki rdzy, będące produktem korozji.

Dlatego właśnie powstały domowe filtry, które uzdatniają wodę kranową. Najbardziej popularne i najprostsze w użyciu są filtry dzbankowe. Wystarczy wlać kranówkę do dzbanka, a filtr znajdujący się w jego wnętrzu usunie chlor i inne zanieczyszczania – w tym osady, piasek i rdzę.

 

 

Ile można zaoszczędzić filtrując wodę w dzbanku? Od 60 do 170 zł każdego miesiąca!

Na początek musimy wyposażyć się w specjalny dzbanek filtrujący. Ich ceny zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych. To jednak dosyć trwałe gadżety, dlatego wytrzymują nawet kilka lat.

Koszt wody kranowej dla jednej osoby to, jak wcześniej obliczyliśmy, około 60 groszy miesięcznie. Dodajmy do tej kwoty cenę wymiennego co miesiąc filtra – około 9 zł. Dzięki temu rozwiązaniu 30 dni filtrowania wody w dzbanku wyniesie Cię tylko 10 zł, zapewniając Ci codzienne nawodnienie. W ten sposób zaoszczędzisz 60 zł.

Warto dodać, że podane wartości dotyczą jednej osoby. Filtr dzbankowy jest jednak w stanie oczyścić nawet 150 litrów wody. To miesięczne zapotrzebowanie dla dwóch dorosłych i dziecka, a więc małej rodziny! Wykorzystując w pełni możliwości filtra oszczędzasz jeszcze więcej. Na wodę pitną wydasz nadal nieco ponad 10 złotych, zamiast 180 wydanych na tę w plastikowych butelkach. Prawie 170 zł zostaje w Twoim portfelu każdego miesiąca!

 

Wybierz optymalne rozwiązanie dla siebie!

Biorąc pod uwagę tak duże oszczędności trudno dziwić się popularności filtrów. To także wygodne rozwiązanie – woda w kranie nie kończy się jak ta w butelce. Wystarczy raz na miesiąc wymienić filtr w dzbanku, by dalej korzystać ze świeżej i smacznej wody.

Nie brakuje także entuzjastów wody kranowej w czystej postaci, która z reguły jest zdatna do picia, a przy tym bardzo tania. Jej spożywanie może jednak rodzić pewne wątpliwości. Wiele zależy od jakości kranówki, jaką zapewnia dostawca. W każdym przypadku należy się jednak liczyć z obecnością chloru czy innych drobnych zanieczyszczeń.

Jeśli weźmiemy pod uwagę wydatki, to woda butelkowana wypada w tym zestawieniu najmniej korzystnie. Korzystając wyłącznie z niej, pomniejszysz swój osobisty budżet o setki złotych. W przypadku kilkuosobowej rodziny mogą być to nawet tysiące.

Woda butelkowana wyróżnia się zazwyczaj wysoką jakością. Jej dużą wadą są jednak same plastikowe opakowania i konieczność kupowania całych zgrzewek, by zapewnić sobie do niej codzienny dostęp.